wtorek, 26 marca 2013

Masa solna cd

Mamy Wielki Tydzień, wiec i mnie natknęło na wiosenno-świateczne tworzenie. Z masy solnej zrobiłam kiedyś żółtą kaczkę. Dzisiaj natomiast postanowiłam ją ozdobić tak "na bogato... Dokleiłam pewne elementy...i wyszła taka świąteczna kaczuszka:).


wtorek, 19 marca 2013

Palma Wielkanocna

W lutym dodałam posta o robionej przeze mnie palmie wielkanocnej. Dokończyłam ją po pewnym czasie i wzięłam udział w konkursie cyklicznie organizowanym przez Klub Ludzi Twórczo Zakręconych:). Bardzo podoba mi się ta nazwa, bo po trosze sama taka jestem. Sześć lat temu po raz pierwszy brałam udział w tym konkursie. Jest to fajna akcja pod tytułem "Impresje na Wielkanoc". W 2007 roku też w marcu zaniosłam prace dzieci z kółka plastycznego, które dopiero co powstało, w kategorii "Najoryginalniejsza pisanka". I dostaliśmy wtedy dyplom i książkę za wysoki poziom prac. Potem w kolejnych latach  prace dzieci  pod moim kierunkiem też otrzymywały wyróżnienia.
Teraz jednak to mój osobisty sukces, bo zajęłam III miejsce w kategorii osób dorosłych. Co prawda ja sama, a i inni nie wierzyli we mnie, ale jednak udało się. Przekonałam się, że muszę bardziej wierzyć w siebie.

Tak wygląda dyplom, który odebrałam od koordynatorki konkursu, instruktora zajęć plastycznych w naszym mieście.














A to nagroda książkowa, jeszcze nie zdążyłam przeczytać :)















 Moja palma :)

wtorek, 12 marca 2013

Malowanie

Dokańczając poprzedni wątek to chciałam dodać, że moja mama nie tylko malowała kwiaty. Wcześniej pamiętam częściej malowała krajobrazy, niestety niektóre rysunki się pogubiły, mam tylko kilka fotek, które zrobiłam w zeszłym roku.



























niedziela, 10 marca 2013

Rysowanie

Myślałam sobie o rysowaniu. Kiedyś pociągało mnie to bardzo. W szkole zawsze miałam piątkę z plastyki... I ostatnio moja najlepsza przyjaciółka, z którą chodziłam do wszystkich szkół oprócz studiów,  przyznała mi się, że zazdrościła mi w szkole tych "zdolności plastycznych". Ja jednak większego talentu plastycznego u siebie nie widziałam, może dlatego, że moja mama co prawda wtedy rzadko rysowała, ale jak już , to mnie daleko było do tego...


 Najwięcej prac mamy jest związanych z przyrodą.


To praca z przesłaniem, jakim - trzeba by pogłówkować...













Bukiet róż.















A tu bukiet polnych kwiatów.

piątek, 8 marca 2013

Szydełkowanie

Przypomniałam sobie ostatnio jak się robi na szydełku. W zeszłym roku robiłam z małych kwadracików pokrowce na taborety, które mam w kuchni, wyszły całkiem ciekawie. Teraz na tym samym wzorze (tylko robię więcej okrążeń) może też jakąś ciekawą rzecz  wymyślę, właściwie mam już pomysł...ale o tym później :). Jeśli chodzi o sposób wykonania kwadratów to robię to tak: 8 oczek łańcuszka łączę w kółko, potem 3 słupki i 3 oczka łańcuszka, powtarzam to 4 razy. W drugim okrążeniu tak samo tylko 8 razy, w następnym okrążeniu 12 razy, potem 16 itd, dodając 4 do następnego okrążenia. Lepiej pokażę to na zdjęciu, to naprawdę łatwe.

A i zapomniałam dodać, że co drugi rząd zmieniam kolor. Przy okazji można wykorzystać resztki włóczki.