Co kojarzy się dzieciom z dżunglą? Najczęściej palmy i żyrafy. Dzisiaj zaproponowałam uczestnikom kółka plastycznego wykonanie palmy techniką origami z kółek - nie sprawiło im to problemu. Trochę trudniej było z żyrafą, którą wykonaliśmy ze zwiniętego żółtego papieru w formę rożka. Potem metodą wydzieranki dzieci naklejały żyrafie charakterystyczne brązowe plamki, niektóre malowały je pisakami. Oto kilka wykonanych prac:
wtorek, 31 maja 2016
czwartek, 26 maja 2016
Dzieci z różnych stron świata.
Z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka zaproponowałam dzieciom wykonanie kolegi lub koleżanki o innym kolorze skóry. Miały do wyboru dziecko o żółtej lub czerwonej rasie. Ciekawostką było to, że wyciętej buzi nie przyklejaliśmy do kartki, ale przywiązywaliśmy kawałkiem włóczki do kartki. A oto kilka wykonanych przez dzieci prac:
piątek, 20 maja 2016
Powrót do Zatoru.
Dzisiaj odbyła się wycieczka klasowa mojej klasy i zaprzyjaźnionej z nami jeszcze jednej klasy drugiej. Byłam tam 4 lata temu i postanowiliśmy tam powrócić. Nie żałuję, bo dzieci miały atrakcji co niemiara. Gorzej, że droga tam jest kręta i dosyć długa jak dla 8-letnich dzieciaków, zwłaszcza tych z chorobą lokomocyjną, ale o tym zapomnijmy... Wszystko pozostałe było super!
wtorek, 17 maja 2016
Tulipany origami raz jeszcze.
Ostatnio starałam się nauczyć dzieci wykonania tulipana techniką origami. Kółeczka, które dzieci przyniosły złożyły na połówki, zagięły brzegi z dwóch stron, a potem było najtrudniejsze - zagięcie pod skosem. Pomogłam niektórym pokazując wolno i naprawdę tulipany wyszły efektowne. Będzie jak znalazł na laurkę dla mamy, bo przecież zostało kilka dni do tego ważnego święta.
czwartek, 12 maja 2016
Koszyczek z papierowego talerzyka.
Wróciłam do papierowego talerzyka jako materiału plastycznego na ostatnich zajęciach z dziećmi. Wycięliśmy połowę przestrzeni ze środka talerzyka. Potem różnymi technikami - wycinanką, plasteliną lub wykorzystując makaron dzieci wykonały ozdobę koszyczka czyli najczęściej kwiatki, wstążki, koraliki itp.
A oto kilka dziecięcych prac:
A oto kilka dziecięcych prac:
wtorek, 3 maja 2016
Majowe grzyby...
Lubię grzyby i znam się na nich. Gdy byłam mała to z tatą jeździliśmy autobusem do podzawierciańskich miejscowości lub po prostu szłam z nim na Rudniki właśnie na grzyby. Do wiosennych grzybów należy smardz jadalny, który bardzo wdzięcznie prezentuje się na zdjęciach. W tym roku zaskoczeniem dla mnie były maślaki, które pojawiły się na zaprzyjaźnionej łące, na dodatek wcale nie robaczywe. Oby tak dalej, gdyż zeszłoroczny sezon grzybowy był bardzo marniutki i moje zapasy suszonych grzybów są na wykończeniu.
Subskrybuj:
Posty (Atom)