W ten przedświąteczny czas nie obędzie się bez wykonania papierowej choinki. A ile przy ozdabianiu takiej choinki dzieci mają radości. Bezcenne...
czwartek, 18 grudnia 2014
środa, 10 grudnia 2014
Sowa z tekturowej rurki.
Tekturowa rurka jest materiałem, z którego można wykonać różne plastyczne prace. Wykonywałam już kilka z nich, nigdy jednak nie robiłam z dziećmi sowy. Jeśli zagnie się odpowiednio górną część rurki, to już przypomina to trochę kształtem głowę sowy. Dobrze też okleić rurkę ponacinanymi w paski paskami papieru kolorowego. Nie należy też zapomnieć o dużych okrągłych sowich oczach. Oto kilka z wykonanych przez dzieci 6,7 letnie sówek.
Maja lat 6.
Maja lat 6.
czwartek, 4 grudnia 2014
Mikołajek z koła.
Niedługo mikołajki, tak więc nie mogło się obyć bez wykonania na kółeczku plastycznym podobizny tego Świętego. Łatwo go zrobić z czerwonego koła, które składamy na wzór kubka od lodów. Potem wycinamy pozostałe elementy postaci i gotowe. A... i nie zapominamy o worku z prezentami:)
czwartek, 27 listopada 2014
Mozaika raz jeszcze.
Kiedyś już robiłam z dziećmi mozaikę. Powróciłam do niej, gdyż za każdym razem wychodzi coś innego, a zarazem zaskakującego. Nie narzucam kształtów, raczej podpowiadam, które są łatwiejsze, które trudniejsze...Trzeba też im powiedzieć, by obok siebie były pola w kontrastowych barwach. A potem i tak moi mali twórcy zawsze mnie zaskakują swoimi pomysłami. Oto kilka nietypowych mozajek z wczorajszych zajęć.
wtorek, 18 listopada 2014
Deszczowe parasolki.
Podaję propozycję prostej pracy do wykonania nawet z 6-latkami. Parasolki wykonujemy z 2 lub więcej złożonych na połowy kolorowych kółek. Deszczowe kropelki stemplujemy kawałkiem gąbki wyciętej w kształcie kropli. I to wszystko...niektóre dzieciaki robiły krople deszczu nawet palcami. Z tym, że u tych dzieci konieczne było porządne mycie rąk:)
czwartek, 13 listopada 2014
Rybka z płyty CD
Zrealizowałam już kilka pomysłów na prace z płyty CD, więc na ostatnich zajęciach poprosiłam dzieci o przyniesienie takiej niepotrzebnej płyty. Tym razem uczestnikami kółka są sześcio i siedmiolatki i widzę już, że zwłaszcza te młodsze chcą wymyślać swoje formy i kształty. Unikam więc w pracy z nimi szablonów. Rybka więc była za każdym razem inna, ale przecież to nie jest złe, a wręcz przeciwnie...nieprawdaż?
piątek, 7 listopada 2014
Niezastąpiona, polna róża.
Listopad jeśli jest tak ładny jak tegoroczny, może być poświęcony na zbiór owoców polnej dzikiej róży. A to niezwykła skarbnica witaminy C i to w naturalnej postaci. Ja przy okazji wypoczywam na łonie natury, zrywając różę, niestety trzeba się do tego zrywania przygotować...włożyć jakąś grubszą kurtkę i rękawiczki, gdyż róża jak to róża nie jest pozbawiona cierni. Jednakże zrywając te skarby natury można podumać, pooddychać świeżym powietrzem, oderwać myśli od szarej codzienności...i to też się liczy.
Wszystko takie szare...a róża taka optymistyczna...
Wolę nawet obrywać małe krzaczki, gdyż nie są tak "czepliwe".
Wszystko takie szare...a róża taka optymistyczna...
Wolę nawet obrywać małe krzaczki, gdyż nie są tak "czepliwe".
wtorek, 28 października 2014
Witrażowa dynia.
Witraż zdaje się dość trudną techniką, więc zbyt często nie posługuję się nią w pracy z dziećmi 6 i 7- letnimi. Jednak witrażowa dynia to raczej prosta praca. Wystarczy wyciąć otwór w kartce przypominający małą dynię, następnie podkleić kartkę pomarańczową bibułą i obciąć nadmiar papieru, tworząc kształt dyni. Potem pozostaje wyciąć oczy, nos i usta, może listki i wesoła, halloweenowa dynia gotowa...
piątek, 24 października 2014
Koraliki hand-made...
Ostatnio modne jest wszystko co z angielska zwie się hand-made czyli po polsku ręcznie zrobione. I ja ostatnio też zrobiłam dla siebie takie "hand-made koraliki". Przyznam się, że lubię takie drobiazgi, ale nie mam doświadczenia w robieniu takich ozdóbek. Coś mi tam jednak wyszło...Nawet jedna z moich 6-letnich uczennic kiedyś powiedziała "o, jakie ładne koraliki" i było to miłe :)
środa, 22 października 2014
W jesiennym nastroju.
Jeszcze kilka dni temu była piękna polska złota jesień. I wtedy przyszedł mi do głowy temat następnych zajęć plastycznych. Mianowicie - przedstawienie kolorowego jesiennego drzewa w formie kropek wykonanych patyczkiem owiniętym watą. Dzieci jak to dzieci, zrobiły to z właściwą sobie fantazją. A oto efekty:
wtorek, 14 października 2014
Kolory liści.
Lubię październik np. z tego powodu, że w tym miesiącu się urodziłam. Jest jednak jeszcze jeden powód. W tym to miesiącu liście drzew i krzewów wybarwiają się na różne kolory. I można zauważyć jakąś prawidłowość. Kolory są poniekąd związane z gatunkiem drzewa. Klon lubi kolor żółty, a buk - brązowy i żółty. Zresztą widać to po zdjęciach:
Liście klonu.
Dąb.
Liście klonu.
Dąb.
środa, 8 października 2014
Papierowa składanka.
Składanie papieru - czy teraz tym zajmują się małe dzieci? Może nieliczne tak. Wynika to pewnie z faktu, że dorośli nie mają często czasu, by tak pobawić się z dzieckiem. Ja na ostatnich zajęciach zaproponowałam dzieciom zrobienie takiego właśnie domku, składanego z jednej kartki papieru. No i oczywiście wiele z dzieci zaraz zwątpiło, czy im się to uda. Naprawdę to to wystarczyło 5 kolejnych ruchów według mojej instrukcji (najtrudniejsze było dla dzieci rozłożenie daszków) i domek gotowy. Niektórym dzieciom musiałam w rozłożeniu daszków pomóc. Potem jednak wystarczyło domek ozdobić według własnego pomysłu.No i ten uśmiech na twarzach dzieci...bezcenne.
niedziela, 5 października 2014
Październikowe niespodzianki.
Kiedy pogoda jest taka sprzyjająca jak dzisiaj, to szkoda jej nie wykorzystać i nie pójść na popołudniowy spacer. Lubię wtedy szukać jakiś ciekawostek przyrodniczych. Dzisiaj też się nie zawiodłam. Dostrzegłam np. dziuple, pewnie wykute przez dzięcioły no i kwitnącą poziomkę. A co jeszcze? Jeszcze kilka październikowych niespodzianek.
środa, 1 października 2014
Jesienne zwierzaki.
Co można wymyślić z jesiennych liści? Dzieci mają zazwyczaj wiele pomysłów. Zainspirowałam je widać moim ptakiem-dziwakiem. No i powstały przeróżne zwierzaki, nie wszystkie dziwaki. Najwięcej było kotków, ale i kurki, jeże, żółwie, pieski i inne. Wszystkie jednak miały w sobie to "coś":)
Subskrybuj:
Posty (Atom)