A może by tak poprzeplatać?

Ostatnio próbowałam dzieci zainteresować przeplatanką. To taka technika, która polega na wybraniu kontrastowych kolorów kartki, jedną ponacinać w formę frędzli, a drugą pociąć w paski (mogą być też paseczki różnokolorowe...i zaczynamy zabawę w przeplatanie. Kiedy już osiągniemy efekt kratki, kończymy przeplatankę. Ja poprosiłam jeszcze dzieci, by wycięły dowolny kształt w kartce (byleby wiązał się zw świętami) i podkleiły go wykonaną przeplatanką. I powstały całkiem ciekawe prace...

Czas na choinkę...

Choinka to najbardziej ulubiony temat prac plastycznych wykonywanych przez dzieci. Te najmłodsze zwłaszcza lubią, by łatwo było ją wykonać. Ostatnio zaproponowałam wykonanie choinki z połówek kółek, które układamy od największego do najmniejszego, a potem ozdabiamy, oczywiście jak chcemy...

Grudniowy kwiat...

Grudzień kojarzy się z choinką, bombkami. A ja miałam ostatnio pomysł na wykonanie grudniowego kwiatka czyli gwiazdy betlejemskiej. Technika najprostsza - wycinanka. Należało wyciąć 2 czerwone kwiaty w różnych rozmiarach i kilka ostro powycinanych zielonych liści. W środku kuleczki z plasteliny. Praca łatwa i przyjemna. A tak się prezentuje...

Pasowy witraż.

Technika witrażowa nie jest łatwą techniką. Witraż pasowy to jednak coś innego. Nawet małe dzieci mogą z taką techniką sobie poradzić. Wycinamy otwór dowolnego kształtu - np. my ostatnio wycinaliśmy kształt kotka i podklejamy otwór paskami bibuły, przy okazji uzyskując ciekawy efekt barwny. a tak oto poradziły sobie z zadaniem 6,7 i 8 latki.

Listopadowe drzewo.

Moja propozycja na dzisiaj to wykonanie drzewa ze skręconego w sznureczki papierowego ręcznika. Takie sznureczki przyklejamy do kartonu tworząc koronę drzewa. Potem domalowujemy pień drzewa i malujemy punktowo białe sznureczki  farbą plakatową. Dzieciom chyba taka technika się spodobała :)

Niezastąpiona dzika róża...

Co można jeszcze zbierać w listopadzie? No oczywiście głóg i dziką różę. Są to niezastąpione źródła witaminy C i to tej naturalnej, a nie syntetycznej. A przy okazji zbierania jej można się trochę dotlenić. Niestety trzeba uważać na wbijające się często w ręce kolce...ale to tylko jeden mały minus, a zdecydowana większość plusów. Polecam więc zbieranie  niezastąpionej róży!

Głóg.

Dzika róża... i ja.

Świeczka ze wstążki.

Wstążkę w pracach plastycznych możemy wykorzystać w różny sposób. Na ostatnich zajęciach udawała ona świeczkę, zwłaszcza że teraz spotyka się naprawdę ładne i błyszczące wstążki do kwiatków.
A oto kilka wykonanych prac:

Koniec sezonu grzybowego...

Już pisałam wcześniej, jaki słaby był tegoroczny sezon grzybowy. Nigdy jednak nie należy rezygnować moim zdaniem ze spacerów po lesie, gdyż przynajmniej mnie to uspokaja i wycisza...zwłaszcza po pięciu dniach w ustawicznym szumie lub hałasie. Czasem może nas coś jeszcze zaskoczyć...Jak na przykład to:

Halloweenowa dynia...

Niedługo Halloween, więc chcąc nie chcąc tematem plastycznych zajęć były dynie. Dynie dzieci wycięły z kartonu, ale wypełnione były kawałkami waty. Potem ich brzegi zostały połączone wełną lub wstążeczką. A tak oto wyglądały.

Liściowe ludziki.

Liście są wdzięcznym materiałem plastycznym. Z takich to kolorowych liści powstały liściowe ludziki na ostatnich zajęciach plastycznych.

Jak zrobić laurkę?

Są takie okazje, że dzieci pragną zrobić dla kogoś laurkę...dla pani w szkole, babci, mamy, taty, dziadka. Na ostatnich zajęciach podpowiedziałam im jak w prosty sposób zrobić kwiatka, który może być ozdobą każdej laurki. Potrzebne jest kilka kółek wyciętych z kolorowego papieru, wstążeczka. Najpierw składamy każde kółko w formę kubka do lodów, potem układamy je wokół środka kwiatka. Wycinamy łodygę, przyklejamy wstążeczkę i laurka gotowa.

Jesienne grzybki.

Mimo, że grzybów w tym roku jak na lekarstwo postanowiłam przypomnieć dzieciom najprostszy sposób wykonania papierowych grzybków. Po przygotowaniu dwóch kółek - jedno zostawiamy całe, a drugie składamy na połowę i przyklejamy ją nad pierwszym kółeczkiem. W ten sposób powstają borowiki, kozaki, podgrzybki...Potem jeszcze inne leśne szczegóły - drzewa, ściółka z kawałków liści i wychodzi naprawdę ciekawa praca.

Na grzyby?

W tym sezonie nie można wybrzydzać jeśli chodzi o zbiór grzybów, a to dlatego, że jest to moim zdaniem sezon raczej marny. Na początku września pojawiły się na bardzo krótko kanie, a teraz od tygodnia są maślaki. Gdzież jednak tamte zbiory sprzed lat...Można tylko pomarzyć.

Odbijanki-malowanki.

Dzieci lubią malować farbami, ale ja zaproponowałam im połączenie malowania z odbijaniem kształtu liści. Taką techniką najlepiej wykonuje się korony drzew czy inną roślinność. Dzieciom nawet spodobała się taka technika i tak oto powstały wczesnojesienne drzewa...

Ptak - dziwak.

No nie mam za bardzo o czym pisać w tematyce przyrodniczej, bo ten rok jest jakiś nieprzewidywalny, taki inny. A to nie ma grzybów, owoce leśne poschły, za to w lasach mieszanych namnożyło się  kleszczy. Tak wynika z moich ostatnich obserwacji. Może jesień jakoś nadrobi wszystko to, co straciło lato.
A teraz wracam do prac plastycznych. Ostatnio robiłam z dziećmi takiego ptaka - dziwaka. Powstał on z naklejonych pod tułowiem łapek, wyciętych z kolorowego lub ozdobnego papieru. Oto kilka ptaków - dziwaków.

I wracam do plastycznej twórczości.

Tak już wróciłam i do pracy i jednocześnie do prowadzenia mojego kółeczka plastycznego. Na początek składaliśmy łódeczkę metodą origami płaskiego. Praca była łatwa i przyjemna, formę składa się podobnie jak strzałę. A oto kilka wykonanych prac: