Poziomka - mały owoc, ale jaki smaczny. Czerwiec zawsze kojarzy mi się ze zbiorem poziomek. a teraz po kilkudniowych gorących i słonecznych dniach przyszedł czas by poziomki właśnie zbierać. Co ja robię z nimi? Najpierw najadam się nimi do woli :) Potem jak już sezon jest w pełni i mam poziomek w nadmiarze, to je mrożę na zimowe kompoty. W tym roku zaczęłam też je suszyć, by dodawać potem z innymi ziółkami do parzonej w dzbanku herbaty. Więc na poziomki marsz!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz