czwartek, 18 stycznia 2024

Zioła, które warto poznać - serdecznik.

 Ostatnio zainteresowałam się zielem, o którym usłyszałam niedawno - serdeczniku. Jak sama nazwa wskazuje będzie ono pomagało przy kłopotach z sercem, ale nie tylko. Bardziej zainteresowało mnie to, że serdecznik działa uspokajająco, gdyż mam duże kłopoty ze snem. Wyczytałam, że działa rozkurczowo na mięśnie układu pokarmowego i naczyń krwionośnych, ponadto przedłuża fazę rozkurczu zwalniając przy tym częstotliwość skurczów serca. Dla mnie jest istotne, że obniża ciśnienie krwi i puls, bo to moje bolączki. Mam zamiar zrobić sobie nalewkę z serdecznika czyli zaleję suche ziele (kupię w aptece) alkoholem o mocy ok. 40%, poczekam dwa tygodnie i będę eksperymentować. Sądzę, że dawka 25 ml dziennie będzie odpowiednia. Jeden starszy pan, który miał kłopoty z kołataniem serca po przebytej grypie twierdził, że właśnie serdecznik mu pomógł - a konkretnie nalewka z serdecznika. Można też dla tych, co nie tolerują alkoholu zrobić proszek serdecznikowy - suche ziele zmielić na pył. Zażywać wtedy 3 razy dziennie po pół łyżeczki i dobrze popić. Do suchego ziela można też dodać miodu. No nic...zobaczymy.



poniedziałek, 15 stycznia 2024

Zioła, które warto poznać...rzepik pospolity

Następnym ziołem, które często używam jest rzepik pospolity. Jest to roślina powszechnie występująca na łąkach i nieużytkach i jest zdecydowanie niedoceniana. Już od czerwca podczas spacerów wyszukuję rzepiku, zbieram go i suszę. Przeczytałam gdzieś, że rzepik w dawnych czasach stosowano jako panaceum na wszelkie choroby. Ja stosuję go głownie na niedyspozycje układu trawiennego. Z mojego doświadczenia wynika, że kubek gorącego naparu z rzepiku wyleczyło mi biegunkę. Dlaczego? bo rzepik to roślina, która ma właściwości ściągające, ochronne, przeciwbakteryjne i przeciwzapalne. A ja uważam, że stan zapalny każdego rodzaju w organizmie to początek jakiejś choroby.

Piję więc także rzepik z innymi ziołami zamiast soków lub kompotów i niedyspozycji żołądkowych raczej nie mam. Warto wiec zaprzyjaźnić się z rzepikiem...



środa, 3 stycznia 2024

Zioła, które warto poznać...skrzyp.

Wiem od dawna, że tabletki to ostateczność. Sama miałam ostatnio przepisane od lekarza neurologa wiele tabletek w związku z moimi szumami usznymi, ale po przeczytaniu ulotek nie zdecydowałam się ich zażywać. A przecież zioła to bogactwo natury...

Pierwszym ziołem, które chciałabym opisać to skrzyp. Dawne lekarstwo na wiele dolegliwości. Zawiera bardzo dużo krzemionki, a nasza Ziemia jest wyjałowiona z krzemu poprzez stosowanie w uprawach nawozów sztucznych. Warto spróbować zażywać skrzyp i uzupełnić krzem w organizmie. Krzem wpływa na elastyczność naczyń krwionośnych.

Przeczytałam, że skrzyp obniża ciśnienie krwi w organizmie, pomaga też w walce ze zmianami miażdżycowymi. Wpływa też na stan tkanki łącznej i kości. A ponadto pomocny jest przy nerwobólach i bólach kręgosłupa. Ja zawsze próbuję na sobie działanie ziół, o których czytałam...co zauważyłam jeśli chodzi o skrzyp?

Zażywam os 3 miesięcy skrzyp w formie nalewki robionej przeze mnie i zaobserwowałam, że uregulowałam sobie ciśnienie krwi, gdyż nie mam teraz skoków ciśnienia jak wcześniej. Wpływa też na nerwobóle, sama miałam ostatnio ból w stopie i szybciej ustąpił. A jeszcze taka ciekawostka - ubocznym także efektem jest to, że wyrastają mi nowe włoski. Mnie się to podoba :)