poniedziałek, 9 grudnia 2013

I po rozstrzygnięciu...

W końcu nastąpiło rozstrzygnięcie konkursu plastycznego, w którym brałam udział. Przekonało mnie to do tego, że warto próbować. Nie liczyłam na wiele...a tu miło zostałam zaskoczona wyróżnieniem. Większość prac była robiona na profesjonalnych zajęciach plastycznych z instruktorami, więc ja i tak z moją taką zwykłą szopką, że zostałam doceniona... Cieszę się i przynajmniej wiem, że ktoś zauważa to co robię  :)


















































A oto drobne upominki...










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz