Czy można zrobić prace plastyczną inspirowaną np. spacerami brzegiem morza? Kiedy byłam w sierpniu nad morzem moim zwyczajem było oglądanie kamyczków, zwłaszcza tych ciemnych i płaskich, które morze wyrzucało na brzeg. Garść takich kamyczków zebrałam i przywiozłam do domu. A potem wymyśliłam taką pracę ze śpiewającymi pisklakami, zrobiłam ją niedawno i stoi mi na biurku...przypominając wypad nad nasz Bałtyk.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz