wtorek, 27 sierpnia 2013

Niezastąpiona jeżyna.

Można tak powiedzieć o niej - niezastąpiona jeżyna, ale jakże kapryśna i czepliwa... Lubię jeżyny i doceniam ich wartości, ale nie lubię kiedy łodygi jeżyn, zwłaszcza tych najsłodszych - odmiany czarnej i błyszczącej, szarpią mi ubranie i skórę. O wiele łatwiejsza w zbieraniu jest jeżyna popielica i jeszcze jeżyna granatowa, którą można spokojnie zerwać bez uszczerbku na zdrowiu. Cóż...czasem musimy się poświęcić dla zdrowia :).

Jeżyna czarna.  A w ogóle w  tym roku jest wyjątkowy urodzaj na jeżyny.












Jeżyna lubi się "wspierać na kimś", tym "kimś" może być np. krzew jałowca.











Jeżyna odmiany granatowej, chociaż ma kolce, to nie jest tak "czepliwa" jak jeżyna czarna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz