Jak już wcześniej pisałam lato to dla mnie kolor żółty. Zauważyłam jednak ostatnio, że w sierpniu jakby zaczynały przeważać kolory lila, ewentualnie różowy czyli skrótowo mówiąc lila-róż. I od razu sobie przypomniałam, że zbliża się wrzesień kojarzący mi się z fioletem...a ten kolor nie należy do moich ulubionych...z wielu względów.
To chyba hortensja.
Też hortensje, ale takie jakby bardziej intensywnie różowe.
Lilie, wyjątkowo okazałe.
Powojnik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz