Mam czasem ochotę na spacer po lesie, ale tak bez zbierania czegokolwiek. Taki też wczoraj spacer sobie zrobiliśmy wśród wysokich sosen. Ja natomiast skupiłam się na wyszukiwaniu czegoś ciekawego w lesie. I nie zawiodłam się.Ciekawych rzeczy w lesie jest zawsze dużo, tylko trzeba umieć patrzeć.
Maleńkie purchawki na ścieżce (mimo że jadalne - nie zbieram), ale popatrzeć warto, wygląd prawie "kosmiczny".
Pośród jagodzin - mrówki zrobiły sobie mrowisko.
Ciekawy kształt, nieprawdaż?
Prawdopodobnie owoce kaliny czerwonej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz