Wczoraj wreszcie okazało się, że pogoda sprzyja wysypowi grzybów zwanych czubajka kania. Co to znaczy wysyp... Wtedy to za kilkanaście minut można znaleźć tyle grzybów, ile w innym czasie w kilka godzin. No i rosną grupami. A najokazalsze egzemplarze są imponujące. Najlepiej smakują smażone w oleju, a wcześniej otoczone w mące, jajku i bułce tartej...
Ta kania miała wysokość 45 cm, a jej średnica kapelusza to 22 cm.
Ta też była imponująca.
A tak kanie rosną grupami.
Tutaj aż pięć kani...
Te wyglądają jak strażnicy sosny...
Mmmm... Pyszne kanie:)...i świetne ujęcia:)
OdpowiedzUsuń