czwartek, 22 maja 2014

Łąkowe ciekawostki.

Jeśli jestem tak zmęczona, że aż nie chce mi się niczego, to zawsze staram się iść tam, gdzie dominuje kolor zielony. Wczoraj była to łąka...dawno na niej nie byłam. A trawa rośnie jak szalona. Pojawiły się jaskry złociste i niebieskie dąbrówki. No i zaczyna się nowy sezon na dziki bez. A syrop z jego kwiatów to balsam na moje umęczone gardło :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz