wtorek, 3 maja 2016

Majowe grzyby...

Lubię grzyby i znam się na nich. Gdy byłam mała to z tatą jeździliśmy autobusem do podzawierciańskich miejscowości lub po prostu szłam z nim na Rudniki właśnie na grzyby. Do wiosennych grzybów należy smardz jadalny, który bardzo wdzięcznie prezentuje się na zdjęciach. W tym roku zaskoczeniem dla mnie były maślaki, które pojawiły się na zaprzyjaźnionej łące, na dodatek wcale nie robaczywe. Oby tak dalej, gdyż zeszłoroczny sezon grzybowy był bardzo marniutki i moje zapasy suszonych grzybów są na wykończeniu.
































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz