piątek, 31 sierpnia 2012

I po wakacjach...

Nie mam już tyle czasu na pisanie, gdyż niestety urlop mi się skończył i przede mną bardzo pracowity okres. Tym bardziej, że będę "uczyć" teraz prawdziwe dla mnie maluszki (5-latki). Jest to dla mnie wyzwanie, gdyż w tak długiej mojej zawodowej karierze tak małych dzieci jeszcze nie miałam :). Lubię takie maluchy, ale obawiam się , że to ich pierwsza przygoda z edukacją... i może być różnie. Najgorzej jak rozpaczają za mamą, tatą. W każdym razie będę starać się jak tylko mogę, by poczuli się ze mną bezpiecznie i dobrze.


Dzieciaczki w takim wieku...to żywioł :)






























Dzieci najbardziej lubią się bawić...







Mam nadzieję, że dziewczynkom spodobają się tak ubrane lale :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz